MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Rondo - czy ja już zwariowałem
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=57010
Strona 1 z 4

Autor:  ukaniu [ ndz gru 11, 2011 8:41 pm ]
Tytuł:  Rondo - czy ja już zwariowałem

Przeczytałem sobie taki oto tekst
http://moto.onet.pl/1653970,1,rondo-a-k ... tml?node=3
I moja wiedza legła w gruzach [chory] teraz mam włączać lewy kierunkowskaz jadąc po rondzie jak chcę skręcić w lewo.
Od zawsze myślałem że takie skrzyżowanie traktuje się jako drogę jednokierunkową o ruchu okrężnym ze zjazdami po prawej i właściwie lewy kierunkowskaz włączam tylko wtedy jeśli bym chciał zmienić pas z zewnętrznego na bliższy środkowi. A tu widzę jakieś rewolucje!
Czyli wg tych rewelacji na standardowym rondzie z 2 pasami na którym mogę sobie jeździć jak chcę czyli np zawrócić jadąc po zewnętrznym muszę migać lewym jakbym chciał zmieniać pas [swiety]....
Może zamiast takich cudów wprowadzili by akcję wzorowaną na tej z D "Jedź wyraźnie" bo czy nie ma czegoś bardziej wkurzającego jak włączenie lewego kierunkowskazu na lepwym pasie przez poprzedający samochód w momencie zapalenia zielonego. Choć w prawie polskim stoi, że kierunkowskaz powinien sygnalizować zamiar a nie sam manewr...

Autor:  szymon.dziawer [ ndz gru 11, 2011 9:05 pm ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

Hej
No właściwie, to nic nowego. No ale ja jestem może bardziej na bieżąco (bo CE to se dorabiałem zaledwie kilka lat temu), poza tym tochę interesuję się PRD. Co wiecej. Dla mnie to wszystko wydaje się być oczywiste i - o zgorzo zapewne pomyślisz - logiczne. ;)
Szymon

Autor:  WeebShut [ ndz gru 11, 2011 9:08 pm ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

ukaniu pisze:
Może zamiast takich cudów wprowadzili by akcję wzorowaną na tej z D "Jedź wyraźnie" bo czy nie ma czegoś bardziej wkurzającego jak włączenie lewego kierunkowskazu na lepwym pasie przez poprzedający samochód w momencie zapalenia zielonego. Choć w prawie polskim stoi, że kierunkowskaz powinien sygnalizować zamiar a nie sam manewr...

Znajomy mi kiedyś opowiadał jak to był świadkiem pewnego incydentu spowodowanego właśnie włączeniem kierunkowskazu w ostatniej chwili.

Stał sobie jako 3 na lewym pasie, z którego można jechać prosto i w lewo. Przed nim obydwa samochody nie migały kierunkiem, więc on jako, że też jechał prosto wykorzystał sytuację "szybszego" pasa. Sygnalizator zmienił się na zielone i w tym momencie lider kolumny na lewym pasie, włączył kierunek i "usrał" się na środku, bo akurat na tym skrzyżowaniu nie ma wysepki, żeby dojechać do środka.

W tym momencie z drugiego samochodu wychodzi mocno wkur...zony gość, podchodzi do lidera peletonu, otwiera mu drzwi i ... wyłamał manetkę od kierunkowskazów. Pieprznął o ulicę z rozdartą gębą, że od dziś jest w ogóle zwolniony z włączania kierunkowskazów.

Autor:  zegarek [ ndz gru 11, 2011 9:12 pm ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

Już kiedyś słyszałem o tym lewym kierunku, ale pierwszy raz z ust policmajstra.
Mam wątpliwości czy takie zachowanie jest prawidłowe.

Autor:  beet [ ndz gru 11, 2011 9:15 pm ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

Serio popylasz zewnętrznym pasem na rondzie jak chcesz zawrócić? Ja wiem, że są ronda i Ronda i pewnie jeszcze rąda, ale taka jazda chyba raczej wynika z własnego wygodnictwa żeby się nie martwić czy nas ktoś wpuści albo grzecznie obtrąbi ;)

Autor:  Szpakooo [ ndz gru 11, 2011 9:24 pm ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

Ukaniu,o ile wiem to dookoła ronda raczej prawym pasem to nie za bardzo,ktoś będzie z lewego zjeżdzał z ronda i ci kuku zrobi i jeszcze Ciebie winą za to obarczą.

Autor:  ukaniu [ ndz gru 11, 2011 9:26 pm ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

beet pisze:
Serio popylasz zewnętrznym pasem na rondzie jak chcesz zawrócić? Ja wiem, że są ronda i Ronda i pewnie jeszcze rąda, ale taka jazda chyba raczej wynika z własnego wygodnictwa żeby się nie martwić czy nas ktoś wpuści albo grzecznie obtrąbi ;)


PoRD mówi, że mam jechać zajmując pas najbliższy stronie prawej. Więc jazda po pasie zewnętrznym choćby w kółko o ile oznakowanie nie stanowi inaczej na rondzie jest zgodna z prawem. Co więcej mam wtedy całkowite pierwszeństwo. Jednak zwykłe ronda bez dodatkowego oznakowania powoli już zanikają i takie dywagacje czy wygodnictwo przechodzi do przeszłości ;-)

Autor:  beet [ ndz gru 11, 2011 9:26 pm ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

szymon.dziawer pisze:
No ale ja jestem może bardziej na bieżąco


Bieżącą, to ja mam wodę, co mi z kranu leci, a Ty się kiedyś spierałeś o to, że pojazdem o DMC 3500kg nie można nawet taczki ciągnąć ;)

zegarek pisze:
Już kiedyś słyszałem o tym lewym kierunku, ale pierwszy raz z ust policmajstra.


Też słyszałem, ale ja akurat słów nawet wyżej postawionych policmajstrów nie uznaję za ostateczną wykładnię przepisów bo primo, mało który się z tego doktoryzował, a nawet magistrował, secundo, wolę sam na ten temat poczytać i wyrobić sobie swoje zdanie, niż przyjmować wszystko co powiedzą panowie z orzełkiem na czapce za aksjomat ;) Tylko nie wiedzieć czemu oni bardzo tego nie lubią.

Autor:  szymon.dziawer [ ndz gru 11, 2011 9:44 pm ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

beet pisze:
Ty się kiedyś spierałeś o to, że pojazdem o DMC 3500kg nie można nawet taczki ciągnąć

To prawda i już raz biłem się w piersi, więc nie będę tego robił znowu. Ale fakt, że te przepisy o tych przyczepy były pogmatwane. Ale już se poukładałem, i znów się zmienia/zmieniło - zdaje się 4250 kg na B (zestaw) nawet jeśli przyczepka ma pow. 750 kg, ale co z tego kiedy pow. 3500 musisz se kupić viatola... Sory, trochę ot wyszło, ale to Beet zaczał psze pani...

Autor:  voytas [ ndz gru 11, 2011 9:44 pm ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

beet pisze:
Serio popylasz zewnętrznym pasem na rondzie jak chcesz zawrócić? Ja wiem, że są ronda i Ronda i pewnie jeszcze rąda, ale taka jazda chyba raczej wynika z własnego wygodnictwa żeby się nie martwić czy nas ktoś wpuści albo grzecznie obtrąbi ;)

Dlatego idealne jest spiralne łódzkie Rondo Lotników... Tylko że oczywiście jak zapomni im się "odmalować" na czas pasy to jest totalna abstrakcja. Lokalni jadą poprawnie po spirali a przyjezdni co chwilę jadąc prawym pasem zajeżdżają Ci drogę ;) Do tego przez rondo oczywiście przejeżdża tramwaj :)

Rondo to jest straszne zło, piszę tu o takich wynalazkach jak Góra Kalwaria czy Kołbiel... Dobrze zestrojone światła zwiększyłyby kilkukrotnie przepustowość i zredukowałyby wkur...enie kierowców co z pewnością zwiększyłoby bezpieczeństwo na drodze :)

PS
Ciekawe jaki kretyn projektuje rondo z 2 pasami o tak małej średnicy że każdy TIR i tak musi jechać w poprzek?

Autor:  beet [ ndz gru 11, 2011 10:10 pm ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

szymon.dziawer pisze:
i znów się zmienia/zmieniło - zdaje się 4250 kg na B (zestaw) nawet jeśli przyczepka ma pow. 750 kg, ale co z tego kiedy pow. 3500 musisz se kupić viatola... Sory, trochę ot wyszło, ale to Beet zaczał psze pani...


Tym razem beet, za dużo tych uprzejmości [zlosnikok]. Mi się wydaje, że w temacie się nic nie zmieniło, jeśli chodzi o zestaw, ale to tylko mi się wydaje, więc poczytam ;)

voytas pisze:
Ciekawe jaki kretyn projektuje rondo z 2 pasami o tak małej średnicy że każdy TIR i tak musi jechać w poprzek?


Już się takie jednopasowce zdarzają, gdzie się zestaw z ciągnikiem siodłowym nie mieści żeby skręcić w lewo, tylko jedzie w prawo i gdzieś tam sobie nawraca i później jedzie prosto (pamięć już nie ta, ale to chyba w Polsce) ;)

Autor:  chmielo [ pn gru 12, 2011 12:31 am ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

"Szkól przejazdu" przez rondo jest kilka. Wynika to z nieścisłości prawnych. Uogólniona metoda, stosowana podczas szkolenia kierowców zakłada, zgodnie z Art.22.5, sygnalizację wybranego kierunku jazdy przed skrzyżowaniem. Ważne jest to na rondach bez sygnalizacji świetlnej. Ma to usprawnić ruch, tak jak stosowanie kierunkowskazu zjazdowego w przypadku braku sygnalizacji świetlnej dla zjazdu.

Szpakooo pisze:
Ukaniu,o ile wiem to dookoła ronda raczej prawym pasem to nie za bardzo,ktoś będzie z lewego zjeżdzał z ronda i ci kuku zrobi i jeszcze Ciebie winą za to obarczą.

Zależy od oznakowania poziomego

Autor:  TReneR [ pn gru 12, 2011 10:06 am ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

Nic się w przepisach nie zmieniło odnośnie ronda - Ukaniu, masz racje - jeżeli jest znak C-12 i A-7, to rondo jest traktowane jako jezdnia jednokierunkowa o pierwszeństwie przejazdu i możesz sobie objeżdżać rondo do okola ile razy chcesz, najbardziej prawym wolnym pasem, bez kierunkowskazu (bo włączenie kierunkowskazu oznaczało by zmianę pasa ruchu).
Poza tym, co jest nagminne w PL na rondach wielopasmowych, nie wolno zjeżdżać z ronda z pasa innego niż najbardziej zewnętrzny (chyba, ze znaki stanowią inaczej). Należy najpierw zjechać na pas prawy, a dopiero później zjechać z ronda (oczywiście sygnalizując oba manewry kierunkowskazem prawym).

ps. no ale co się dziwić, ze ludzie nie maja pojęcia jak się po rondzie poruszać, skoro nawet policja plecie głupoty. Tu jest dobra wykladnia http://www.motogazeta.mojeauto.pl/Aktua ... 18035.html

Autor:  chmielo [ pn gru 12, 2011 10:22 am ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

TReneR pisze:
nie wolno zjeżdżać z ronda z pasa innego niż najbardziej zewnętrzny (chyba, ze znaki stanowią inaczej)

Jaka jest podstawa prawna?

Autor:  zegarek [ pn gru 12, 2011 10:23 am ]
Tytuł:  Re: Rondo - czy ja już zwariowałem

A skręcasz w prawo z innego pasa niż skrajny prawy jeśli znaki nie stanowią inaczej?

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/