MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Fajna miales wyprawe po Coupe'tke. Kurcze tez bede musial nad taka pomyslec, moze byc nawet z angli...

_________________
S123 300TD

Piękne story

Możesz coś więcej napisać o tych czerwonych tablicach?

pozdrowienia,

_________________
...

Interesująca historia... jeszcze raz gratuluję zakupu...

A'propos obsługi klienta w Niemczech - jakbym opowiedział, jak z kolegą z pracy polecieliśmy 2 tygodnie temu odebrać jego półroczną E-klasę kombi, kupioną od gigantycznego dealera Mercedesa we Frankfurcie nad Menem, to wszystkim by się zjeżył włos na głowie - PRL to pikuś. Mówię to dziś, 2 marca 2007: Chińczycy i Hindusi nas zjedzą. My Europejczycy ze swoim stosunkiem do codzienności jesteśmy skazani na przegraną.

Pozdrawiam

_________________
W114 280C 1974 "Esther"

W piatek wypucowalem angola i wyprowadzilem na spacerek:






Tutaj juz po powrocie do elektrowni, gdzie tymczasowo parkuje:
















Kierownica po prawej stronie, biegi przy kierownicy i "angielska" dzwignia hamulca recznego sa po prostu the best !! Dzwignia kierunkowskazow nagminnie myli sie z wajcha od biegow, jazda tym autem wymaga przez to sporej koncentracji skupienia ale mimo to sprawia mnostwo frajdy. Przy okazji wyszlo na jaw, ze prawie nie ma ladowania no i samochod na 25 km spalil jakies 5 litrow paliwa


Warsztat, w ktorym doprowadzalem auto do stanu uzywalnosci. Przy okazji moj najnowszy nabytek (wiem, wiem, ja chyba jestem nienormalny...)


I jeszcze pare fotek obydwu Coupé:










Angol znow zaparkowany czeka na przejazdzke za dwa, trzy tygodnie:


Czerwone tablice to naprawde super sprawa: zakladasz na samochod i jedziesz, nie trzeba martwic sie o przeglad ani badanie spalin. Tablice sa wazne na nieograniczona ilosc bedacych w twoim posiadaniu samochodow i kosztuja rocznie mniej wiecej tyle co regularne tablice do Golfa III. Sa oczywiscie spore ograniczenia: po pierwsze wlasciciel przed ich przydzieleniem sprawdzany jest pod katem "osobistej wiarygodnosci" (6 tygodni), rejestrowane auta musza miec min. 30 lat (przed 01.03.2007 min. 20 lat), nie wolno ich uzywac na codzien: sluza tylko do przejazdow na imprezy i zloty, do warsztatu, w celu utrzymania wartosci technicznej pojazdu, nie wolno ich wynajmowac ani uzywac do przewozu osob (odpada wozenie do slubow). Ponadto wlasciciel musi miec zarejestrowany na siebie samochod do codziennego uzytku.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

Co to za drugi plan? (W114/115 biała I seria, no i ta coupe 123)

_________________
W 115 230.4 '73 automatic
VW T3 Westfalia '83
DAS BESTE ODER NICHTS...

Witam

Gratuluje nowego nabytku .

Super zdjątka .

Prawie jak nówka...
Podoba mi sie ta fotka C114, kawałek W114/W115 (?) oraz Mercedesowy "plastik" na zakupy, no i jeszcze ta C123 na podnośniku.

_________________
S123 300TD

Tobie arbies zaden szczegol nie umknie... Drugi plan to czesc mojej wesolej gromadki (patrz podpis). 280 CE dla zony (juz zaaprobowala) a W115 to 200 automatic z pazdziernika 1971. Kupilem bo ma niezle wnetrze, niepopekana niebieska deske, wszystkie dywany oraz naprawde niezla blache. No i 106 tys km przebiegu... Jak go przywiozlem do domciu to myslalem ze sie zonka ucieszy ale ona niestety nie wykazala zrozumienia. Mowi, ze Coupé moga byc bo ladne, Kombi bo praktyczne (latwo zaladowac wozek) ale o limuzynie nie chce slyszec. No i ze w ogole mam za duzo tych samochodow, ze tym razem to juz przegialem i albo sie go pozbede albo bede odwiedzal ja i syna u tesciowej w Lublinie (ze Stuttgartu to jednak kawalek). No wiec sprzedaje chociaz go szkoda, stal teraz dwa tygodnie pod chmurka bo garaz zawalony gratami (wczesniej zawsze w garazu) i nie ma w srodku ani grama wody, zarowno w kabinie jak i w bagazniku a padalo ostatnio zdrowo - to chyba wystarczajaco duzo mowi o samochodzie.... Zamierzalem go zaoferowac na forum po tym jak go troche odczyszcze i wysprzatam ale mnie arbies sprowokowales Ponizej pare fotek w charakterze "teaser'a":












No i nie udalo mi sie go wystawic, sprzedal sie zanim zdazylem sie obejzec...

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

jest i karta danych do angola:



oraz rozkodowane wyposazenie:

Numer nadwozia: 114.022-22-017875;
Numer silnika: 114.980-22-009385;
Numer skrzyni biegow: 053867;
Data przekazania: 19.08.1971;
Kolor nadwozia: 462 - bezowy metalic (od 01.01.1962 do 31.12.1972, od 1994);
Kolor i material tapicerki: 131 - antracyt (czarny), MB-Tex;
Uklad przednich siedzen: 401 - pojedyncze fotele (od 01.01.1962 do 31.01.1978);
Reflektory: Hella;
Ogumienie: Dunlop;
Numer kluczylka: H xxxxx
Wyposazenie dodatkowe:
410 - elektrycznie odsuwany dach (od 01.03.1965 do 29.02.1988);
423 - wspomaganie kierownicy i automatyczna skrzynia biegow, dzwignia zmiany biegow w kolumnie kierownicy (od 01.01.1963 do 29.02.1986)
461 - wskazniki wyskalowane w milach i z angielskimi opisami
598 - szyby atermiczne, dookola (od 01.02.1971 do 30.11.1977)
622 - wersja dla Wielkiej Brytanii (od 01.03.1967 do 31.01.1977)
630 - opony z opasaniem promieniowym (od 01.03.1966 do 31.10.1974)
275 - przednie siedzenia zamocowane nizej (od 01.10.1962 do 31.12.1976)

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

14 czerwca wybralem sie angolem na spotkanie stuttgarckiego oddzialu VDH - najwiekszego klubu milosnikow zabytkowych Mercedesow w Niemczech.

Po drodze zrobilem jeszcze krotka sesje:




Gdy juz dojechalem na miejsce to angol znalazl sie w doborowym towarzystwie:














Wieczorem sie rozpadalo i padalo juz potem przez cala noc i nastepny dzien, samochod parkowal pod domem i w efektcie polroczne suszenie wnetrza w garazu poszlo calkiem na marne Rano pojechalem samochodem do pracy. Ostatnia sesja w elektrowni przed odstawieniem auta z poworotem do garazu na ponowne suszenie:






Tutaj juz w garazu w towarzystwie swojego mlodszego brata:




W pracy dorwalem sie do kamery na podczerwien i strzelilem angolowi pare fotek

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

"Juz byl w ogrodku, juz wital sie z gaska..."

Juz zamontowalem akumulator, juz odpalilem angola, juz mialem wyruszyc na comiesieczny spot VDH-Stuttgart az tu nagle przypypomnialem sobie, ze przeciez trzeba jeszcze tablice zalozyc. A tablice? Dupa blada, zostaly w garazu . Przegonilem wiec auto kawalek po elektrowni i, chcac nie chcac, pojechalem na spot plastikiem. A na spocie, jak zwykle, bylo pare ciekawostek...

Bracia W110 limuzyna i kombi (Universal):








W108 i W111 coupé:








Rodzynkow bylo wiecej, m.in. W140 kombi w typowym dla Binza wykonczeniu, w dodatku w paskudnym zielononiebieskim kolorze z przygnebiajaca szara tapicerka. Bylo juz za ciemno zeby sfotografowac to dziwadlo - moze innym razem.

Na nastepnym spocie, 06.09 ma sie podobno pojawic W100 6.9... Chyba zaloze specjalny watek na relacje z tych spotow.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

Ostatnimi czasy coraz czesciej zwracano mi uwage, ze angol cieknie i zatruwa srodowisko .






Postanowilem wiec temu zaradzic: wybralem sie do ekipy wykonujacej w elektrowni izolacje na rurociagach (jak sie okazalo, w wiekszosci skalda sie z Rodakow ) i poprosic o wykonanie wanny, na ktora kapalby olej. panowie wywiazali sie z zadania szybko i profesjonalnie - wanna wyszla lepiej niz te oferowane na Veteramie .


Wanna wymiary ma takie, ze wylapie wszytko co kapie od chlodnicy az do konca skrzyni biegow (1 x 1,5 m)




Przy okazji pstryknalem kilka "artystycznych" fotek. Nawet nie przypuszczalem, ze tyle mozna wycisnyc z idiotoodpornego PowerShot'a

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

Jak auto stoi większość czasu w garażu może pomyśl o jakimś pokrowcu?
Przy moim kolorze jest to niezbędne




i jeszcze jedna fotka...

_________________
W 115 230.4 '73 automatic
VW T3 Westfalia '83
DAS BESTE ODER NICHTS...

Pokrowiec to dobra mysl, nie bedzie widac rdzy . A gdzie takie sprzedaja, przywiozles moze z Veteramy?

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol

Kupiłem najtańszy materiał 4 pln/mb., krawiec zszył 3 pasy po 6m. i już jest pokrowiec. Całkowity koszt operacji 120pln. Polecam!
A na Veterame może kilka uszyję i puszczę po 100euro

_________________
W 115 230.4 '73 automatic
VW T3 Westfalia '83
DAS BESTE ODER NICHTS...