MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

tłoczki do zacisków hamulcowych
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=33674
Strona 1 z 2

Autor:  11owca [ pn maja 12, 2008 10:18 am ]
Tytuł:  tłoczki do zacisków hamulcowych

wie ktoś może gdzie można dostać tłoczki do zacisków do przodu i do tyłu?

gumki są bez problemu dostępne gorzej już z samymi tłoczkami

może pasują z jakiegoś innego auta?
albo ktoś dorabia na wzór?

W grę wchodzą tylko nowe

Autor:  Mitu [ pt maja 16, 2008 8:58 pm ]
Tytuł:  Re: tłoczki do zacisków hamulcowych

11owca pisze:
wie ktoś może gdzie można dostać tłoczki do zacisków do przodu i do tyłu?

gumki są bez problemu dostępne gorzej już z samymi tłoczkami

może pasują z jakiegoś innego auta?
albo ktoś dorabia na wzór?

W grę wchodzą tylko nowe


Do jakiego typu zacisków szukasz tłoczków?
Z kołnierzem czy bez?

Tył jest taki sam jak w W 123 (limuzyna i coupe, bo w kombi były większe - 42mm), więc szukaj używanych.
Przód jeśli masz czterocylindrowego Diesla lub benzynę albo 230(.6) to niestety nie będzie pasował od W 123, bo potrzebujesz 57 mm, a tam jest 60 mm.
Możesz udać się do serwisu, ale tam nie będzie tanio. Szukaj w sklepach z artykułami do hamulców. Powinny być bez problemu dostępne podróby, nawet polskie. Niestety w większości przypadków mają tę wadę, że na kołnierzu nie mają progu, który odpowiada za dociskanie klocka do tarczy pod odpowiednim kątem (za to kosztują grosze).

PS Co do reperaturek to mimo tego, że firma AutoFren dość mocno poprawiła jakość swoich wyrobów w ostatnim czasie to nadal nie dorównuje ATE, który z kolei coraz bardziej oszczędza na ilości towaru w zestawie :( .

Autor:  11owca [ pt maja 23, 2008 12:58 am ]
Tytuł: 

Autko 220d

Tył 38
A przód 57

Obleciałem wszystkie możliwe sklepy i nikt nie handluje samymi tłoczkami!! Brak dostawców i brak w ofercie do wszelkich pojazdów.

Może jakieś sklepy internetowe??

Szukałem, ale nic z tego

A jaki typ zacisków to nie wiem
Jak poznać czy z kołnierzem czy bez?? Bo nie wiem, o jaki kołnierz chodzi.

Zależy m tylko na nowych. Stare mam, ale niestety rysy i ubytki w powłoce galwanicznej wykluczają je raczej z eksploatacji. A zbyt dużo pracy i kasy włożyłem żeby nie zadbać o dobre hamulce tym bardziej, że wszystko mam już nowe i tylko tłoczki do zawieszeń mi zostały.

Autor:  Mitu [ pt maja 23, 2008 2:26 am ]
Tytuł: 

11owca pisze:
Autko 220d

Tył 38
A przód 57


:)

11owca pisze:
A jaki typ zacisków to nie wiem


Chodzi o producenta: ATE lub Bendix. Na zacisku zawsze jest logo, chyba że tak skorodowały, że nie widać [zlosnik] .

11owca pisze:
Jak poznać czy z kołnierzem czy bez?? Bo nie wiem, o jaki kołnierz chodzi.


Chodzi o kołnierz na tłoczku w miejscu gdzie tłoczek dotyka klocka. Jeśli mają kołnierz do zamocowania reperaturki to masz ATE (ewentualnie Girling), a jak nie ma kołnierza tylko "schodki" to Bendix.

11owca pisze:
Zależy m tylko na nowych. Stare mam, ale niestety rysy i ubytki w powłoce galwanicznej wykluczają je raczej z eksploatacji. A zbyt dużo pracy i kasy włożyłem żeby nie zadbać o dobre hamulce tym bardziej, że wszystko mam już nowe i tylko tłoczki do zawieszeń mi zostały.


W serwisie:

- przód numer: A0004213583, cena 55,18 Euro/sztuka
- tył numer: A0004233683, cena 36,39 Euro/sztuka

Jeśli nie reflektujesz to zorientuj się jakiej firmy masz zaciski (i czy wszystkie są od jednego producenta!) i napisz mi, to postaram się Ci pomóc.
Jednak jeszcze raz zachęcam Cię do poszukania i zakupu drugiego kompletu zacisków, tylne mogą być od W 123, bo są takie same. Zawsze lepiej jest mieć zapasowe zaciski na części, bo przy czyszczeniu i składaniu może się okazać, że masz którąś połówkę zbytnio sfatygowaną. Po za tym może nie miałbyś problemu z tłoczkami, bo z zapasowych by się nadały.

PS Jak tak wszystko masz nowe to może warto wypiasować i pokryć zaciski co by też były jak nowe [ok] .

Autor:  kudłaty [ sob maja 24, 2008 5:21 pm ]
Tytuł: 

Odezwij się do tego allegrowicza, z tego co pamiętam to on oferował usługę regeneracji zacisków do W123 i W115, może będzie tak miły i podzieli się informacją skąd bierze tłoczki... bo napewno wymienia. Koszt regeneracji z tego co pamiętam to chyba 600 zł komplet. Jak znajdę zdjęcie z aukcji bo gdzieś miałem, to wkleję.

Autor:  Mitu [ ndz maja 25, 2008 4:11 am ]
Tytuł: 

kudłaty pisze:
Odezwij się do tego allegrowicza, z tego co pamiętam to on oferował usługę regeneracji zacisków do W123 i W115, może będzie tak miły i podzieli się informacją skąd bierze tłoczki...bo napewno wymienia.


1. Nie rozumiem dlaczego "na pewno wymienia"? Jeśli coś jest dobre to po co to wymieniać?

2. Może nie napisałem tego wprost, ale z mojego postu wynika, że żadne podróbki nie zastąpią oryginałów (nawet używanych w przyzwoitym stanie).

3. Zanim się odezwie do tego allegrowicza to może najpierw by mi napisał jakiej firmy ma zaciski - przecież napisałem, że postaram się pomóc!

4. Są sklepy z częściami do hamulców, gdzie można kupic podrabiane tłoczki i to tanio. Wystarczy poszukać.

kudłaty pisze:
Koszt regeneracji z tego co pamiętam to chyba 600 zł komplet.


Na czym ta regeneracja polegała? Samo rozebranie, oczyszczenie, wymiana zużytych elementów i składanie czy także piaskowanie i pokrycie?

PS Jak bez pokrycia to mogę to zrobić taniej [zlosnik] , a jeśli to pokrycie to ocynk to też zrobię taniej [hehe] .

kudłaty pisze:
Jak znajdę zdjęcie z aukcji bo gdzieś miałem, to wkleję.


Czekam(y). ;)

Autor:  kudłaty [ ndz maja 25, 2008 11:18 am ]
Tytuł: 

Mitu pisze:
1. Nie rozumiem, dlaczego "na pewno wymienia"? Jeśli coś jest dobre to po co to wymieniać?


Mitu chodziło mi o to, że napewno wymienia zużyte! Czy po honowaniu zacisków stosuje się tłoczki, które mają jakiś nadwymiar naprawczy?!

Mitu pisze:
4. Są sklepy z częściami do hamulców, gdzie można kupić podrabiane tłoczki i to tanio. Wystarczy poszukać.


Np. Tu?http://www.carix.pl/site/index.html

Mitu pisze:
Na czym ta regeneracja polegała? Samo rozebranie, oczyszczenie, wymiana zużytych elementów i składanie czy także piaskowanie i pokrycie?


Już teraz nie pamiętam, co było napisane w aukcji, ale chyba piaskowanie pokrycie czymś, ale nie wiem czy to ocynk, wymiana zużytych elementów w razie konieczności: tłoczki, odpowietrznik i składanie na nowych uszczelnieniach i osłonach, na zdjęciach są to elementy TEVES, nie wiem czy sprężynki też daje i klocki, trzeba się odezwać i zapytać.

Mitu pisze:
Czekam(y). ;)


Zdjęcia wkleję niebawem. <br>Dodano po 1 godzinach. 31 minutach.:<br> Zdjęcia:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wszystkie zdjęcia są autorstwa allegrowicza "clifm" i pochodzą z jednej z jego aukcji.

Autor:  11owca [ pn maja 26, 2008 1:50 pm ]
Tytuł: 

system hamulcowy mam ATE

znalazłem magiczne napisy na zaciskach

piaskować oczywiście będę.
już wychodzę z założenia że bez piaskowania nie da się nic dobrze i szybciej zrobić.
a piaskarka jest na podwórku więc grzech by było przy zaciskach nie odpalić jej tym bardziej że wszystkie elementy zawieszenia piaskowałem.

mam nowe klocki, gumki, odpowieczniki i zabezpieczenia do klocków (wszystko ATE) więc nie widzę powodu żeby dawać do regeneracji.

u tego allegrowicza jest to zwykła farba ognioodporna (najprawdopodobniej). Więc szału przy regeneracji nie ma.

jakbym miał zapłacić 600zł za komplet to bym wolał oryginalne tłoczki zamówić w Aso.

Autor:  kudłaty [ pn maja 26, 2008 4:18 pm ]
Tytuł: 

11owca pisze:
u tego allegrowicza jest to zwykła farba ognioodporna (najprawdopodobniej). Więc szału przy regeneracji nie ma.

jakbym miał zapłacić 600zł za komplet to bym wolał oryginalne tłoczki zamówić w Aso.


Było pytanie, więc udzieliłem odpowiedzi.
Może jestem amatorem i tak ze zdjęcia nie potrafię ocenić, że to zwykła farba ognioodporna, podałem kontakt więc można zapytać... Nie biją za to.

Autor:  Mitu [ pn maja 26, 2008 5:31 pm ]
Tytuł: 

kudłaty pisze:
Czy po honowaniu zacisków stosuje się tłoczki, które mają jakiś nadwymiar naprawczy?!


Nie spotkałem się z tym, bo nie byłoby gdzie kupić takich tłoczków, chyba że z 57 mm rozwiercisz na 60 mm i zastosujesz tłoczki 60 mm [zlosnik] . Żartuję oczywiście, choć za czasów PRL kiedy był problem z częściami zacisk który miał pęknięty kołnierz tulejowało się (na różne sposoby) pod stary tłoczek (tak samo jak silniki). Teraz już prawie nikt tego nie robi, bo używanych części jest pod dostatkiem. Po za tym sprawa z zaciskami ma się inaczej niż w przypadku silników, dlatego nie ma potrzeby rozwiercać zacisków.

kudłaty pisze:


Właśnie to miałem na myśli!

11owca pisze:
system hamulcowy mam ATE


To się ciesz - nie ma lepszego [ok] !
Znaczy, że masz tłoczki z kołnierzami. Naprawdę Twoje tłoczki kwalifikują sie do wymiany :roll: ?

11owca pisze:
a piaskarka jest na podwórku więc grzech by było przy zaciskach nie odpalić jej tym bardziej że wszystkie elementy zawieszenia piaskowałem.


Tylko czym je później zabezpieczysz?
Przed piaskowaniem odłup rdzę młotkiem (te najgrubsze kawałki), bo może Ci cisnienia zabraknąć w sprężarce [hehe] .

11owca pisze:
mam nowe klocki, gumki, odpowieczniki i zabezpieczenia do klocków (wszystko ATE) więc nie widzę powodu żeby dawać do regeneracji.


[brawo] Wreszcie ktoś podchodzi do kwestii hamulców jak należy [ok] .

11owca pisze:
u tego allegrowicza jest to zwykła farba ognioodporna (najprawdopodobniej).


Po czym to oceniasz? Równie dobrze może to być kadm. Te zaciski wyglądają jak nowe oryginalne :o [ok] ! Widać, że gość nie oszczędza i nie stosuje półśrodków [ok] .

kudłaty pisze:
Było pytanie, więc udzieliłem odpowiedzi.


Luz, kudłaty wrzuciłeś ciekawą informację, która pewnie niejednemu użytkownikowi się przyda, a zdjęcia naprawdę rewelacyjne [ok] .

kudłaty pisze:
Może jestem amatorem


Tak po za tym to jesteś moim idolem, co miałem Ci napisać w innym wątku.
[poklon]

Autor:  11owca [ pn maja 26, 2008 9:45 pm ]
Tytuł: 

Tłoczki raczej na pewno do wymiany
najlepszy tłoczek ma rysę na całej długości widoczną z 1m.
a najgorszy nie ma już kołnierza [totalszok]

mam jeszcze zaciski najprawdopodobniej bendixa ale o wyciagnięciu tłoczków można pomarzyć. korozja stworzyła idealny klej pomiędzy tłoczkiem a zaciskiem.

więcej czasu by mi zajęło odłupywanie kawałków rdzy z zacisków niż wypiaskowanie
sprężarka z zbiornikiem 500l i piaskarka ciśnieniową naprawdę dobrze sobie radzi. jeszcze teraz tonę korundu załatwiłem w cenie piasku więc nic nie postawi oporu [zlosnik]

wygląda mi to na farbę z tego względu że na śrubach łączących zacisk w całość widać że farba odchodzi od skręcania. (to jest tylko moje gdybanie)

sama farba ognioodporna nie jest zła. oryginalnie były malowane w mercedesach kaczkach na czarno. farba do tej pory się trzyma w prawie każdym mercedesie a spotykałem się z takimi co mają ponad 20 lat i nie są zgnite.
osobiście postawie na farbę do centralnego ogrzewania co piece nią malowali. mam jeszcze puszkę na stanie a farba jest znakomita. wiem bo stosowałem do wszystkiego co ma styczność z wysoką temperaturą. Jak dotąd nie znalazłem lepszej farby.

Autor:  kudłaty [ wt mar 17, 2009 7:38 pm ]
Tytuł: 

Dzisiaj próbowałem kupić tłoczki potrzebne do regeneracji zacisków mojej W115, niestety w www.carix.pl nie udało się dobrać. Były podobne lecz nie takie jak powinny być.

Może ma ktoś jeszcze pomysł gdzie ewentualnie można zakupić?

Autor:  MercSwir [ wt mar 24, 2009 10:39 am ]
Tytuł: 

http://www.allegro.pl/item581327533_tlo ... _w115.html

Prosze. :)

Autor:  head [ wt mar 24, 2009 11:32 am ]
Tytuł: 

proponuje tutaj :)
http://www.allegro.pl/item585484870_tlo ... 3_ate.html

Autor:  Garbaty [ pt kwie 17, 2009 5:55 pm ]
Tytuł: 

Więc jak z tymi tłoczkami, bo od dzisiaj tez potrzebuje, sztuk 4, do Mercedesa W115, te z kołnierzem i średnica 57mm... do zacisku ATE.
Kupie z chęcią.. a w ogóle to, opłaca się kupować używane?

a tak by the way to mam jeszcze zaciski BOSH Bendix, i w nim są te same tłoczki.. -to jest w porządku, czy tam powinny być inne?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/