Korzystając z chwili wolnego pięknego urlopowego dnia, zachęcony opisem i zniesmaczony czarnym dymem Smoczycy postanowiłem zabrać się do operacji regulacji KE-instalacji.
Po upraniu tapicerki, wymyciu deski i napastowaniu krzesełek -jako że warunki musiały być aseptyczne zabrałem się za operację na otwartym sercu:
Przygotowania w moim przypadku wymagały rozgrzania silnika
, zdemontowanie filtra powietrza wraz z bajpasami i palnikiem (czyt. orurowaniem i mikserem gazu), na szczęście byłem zaopatrzony w dziewiczą (lubię to słowo) obudowę filtra z lekko używanym (jak to w życiu) wkładem -o czym będzie dalej i nie zaślepionym otworem regulacyjnym składu mieszanki wolnych. Dodatkowo ampul 4mm i miernik analogowy, jak i cyfrowy, zestaw sterylnych narzędzi i odrobinę chęci
Po zdjęciu filtra (obrazek j.w.) pomierzyłem wartości czujników (nie wiem czy Komuś się to przyda, ani czy są właściwe
-ale to wyjdzie z czasem)...
Warunki pomiarowe:
temp. otocz 28 st C., multimetr o błędzie ok 1,5%
Wartości odpowiednio:
Ad1 2,3kOhm
Ad2 262Ohm
1-czujnik tem płynu m.in. dla klimy, 2-czujnik temp. -wskaźnik na tablicy...
Ad3 4,7kOhm -regulator wolnych obr.
Ad4 4,8Ohm -wtryskiwacz rozruchowy
Ad5 Potencjometr klapy od 2,7kOhm do 9,1kOhm przy pełnym wychyleniu, ale podczas wychylania były skoki do 14kOhm -co podejrzewam oznacza uszkodzenie (nieciągłość) potencjometru
Ad6 20,8Ohm -cewka regulatora składu mieszanki
Pomiar napięcia na potencjometrze na wolnych obrotach książkowo 0,7V, niemniej odchylanie klapy powoduje zubożenie mieszanki i gaśnięcie -zapewne należy robić to przez dodanie gazu...
Potem po założeniu filtra quasi dziewiczego już tylko V-meter w 5 i 3 pin złącza i kręcimy składem za pośrednictwem imbusa -obrót w prawo wzbogaca mieszankę (dodaje paliwa), w lewo zubaża...
Regulacja się udała, po prze gazowaniu wsio jak trzeba (lambda śmiga)
Z filtrem czy bez regulacja działa -prawdopodobnie nie wpływa on znacznie na ustawienia podciśnień -co było by logiczne.
Wnioski:
Silnik zaczął chodzić mniej regularnie na wolnych -prawdopodobnie lewe powietrze, za to już nie dymi przy rozruchu na czarno i odzyskał dół czyli ma moc od samego dołu obrotów i wkręca się lekko.
Mikser (wg pomiarów geometrii) zdławia dolot powietrza 4ro krotnie!
co skutkuje wolniejszym wchodzeniem silnika na obroty jak i mniejszą chęcią do zrzucania biegów przez skrzynię (mniejsze chwilowe różnice ciśnień) -to z obserwacji.
Po przejechaniu się na filtrze bez miksera, auto śmiga nieziemsko, pięknie i bez trudu steruje się skrzynią, a pomiary przyspieszenia to 7,8sek do 100km -niedaleko do fabrycznych.
i od razu jest ładniej