MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=34349
Strona 28 z 30

Autor:  w0jta5 [ pt sie 03, 2012 12:25 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

Nikomu nie chciało się odpowiedzieć :P Więc odpowiem sobie sam.

Sprężynka montowana jest do tych uchwytów zaznaczony na powyższym foto.
Sprężyna ma nr: A 102 993 2310 - 11zł
Obrazek

Autor:  eczny [ czw sie 09, 2012 1:24 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

Hej.
Musze podpiac sie pod temat i prosic o rade i opinie madrych glow, bo mnie regulacja Kjeta zaczyna przerastac.

W skrocie i do rzeczy:
Mam w126 z m103 zgazowanego z blosem.
Problem polega na tym, ze mam niskie obroty ok.600 a jak dam na np. D to spadaja obroty do 500 na benzynie i na gazie.
Dodam, ze walcze z tym juz jakis czas i tak:
- Swiece BERU miesieczne, zmniejszona przerwa na gaz
- kable BERU kupione ok 2 lata temu
- palec i kopulka sprawdzona, nie dojechana, aczkolwiek za kilka dni bede mial nowki BERU
- kalosz nowy rok temu + rurki do zaworu powietrza
- sprawdzona szczelnosc i jest ok
- potencjometr wymieniony na chinczyka ustawiony na 0.7V
- zawor powietrza czysty dzialajacy
Teraz tak proby regulacji Kjetronika nie przynosza zadnych efektow (krecenie sruba)
Podczas krecenia sruba imbusem nie zmienia sie w ogole napiecie na 3-5 pinem, co za tym idzie nie zmienia sie wypelnienie?
Widac roznice w pracy silnika, jak skrecilem za mocno to strasznie telepal, jak rozkrecilem srube(domniemam ze wzbogacilem mieszanke) to silnik zaczal ladnie rowno pracowac i wszedl na jakies 1000-1050 obrotow (wskazania na 3-5 pinie nadal sie nie zmienily), jednak po tej operacji sprawdzilem napiecie na potencjometrze i bylo za niskie 0.3V, zmienilem na 0.7 i obroty spadly znow do 600-650 i silnik zaczal nierowno pracowac na wolnych obrotach...

Teraz nie wiem czy
- dostroic te srube imbusa (tylko jak jak nie zmienia mi sie wypelnienie wg wzoru) czy tylko na sluch?
- czy ustawic najpierw potencjometr?
- mam to robic na zimnym czy cieplym silniku?
Prosze pomozcie bo szkoda aby tak piekny merc zostal uziemiony.

Autor:  ukaniu [ czw sie 09, 2012 3:47 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

eczny pisze:
Hej.

Widac roznice w pracy silnika, jak skrecilem za mocno to strasznie telepal, jak rozkrecilem srube(domniemam ze wzbogacilem mieszanke) to silnik zaczal ladnie rowno pracowac i wszedl na jakies 1000-1050 obrotow (wskazania na 3-5 pinie nadal sie nie zmienily), jednak po tej operacji sprawdzilem napiecie na potencjometrze i bylo za niskie 0.3V, zmienilem na 0.7 i obroty spadly znow do 600-650 i silnik zaczal nierowno pracowac na wolnych obrotach...


Jakie są wskazania na 3-5?
Sonda lambda działa?

Jak widze LPG w temacie KE to nie czytam dalej ;-)

Autor:  eczny [ czw sie 09, 2012 3:55 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

na 3-5 mam caly czas 6.87V niezaleznie czy krece imbusem czy tez nie czy w prawo czy w lewo, napiecie na 3-5 caly czas bez zmian.
Sonda lambda? U mnie chyba nie ma? Nie wiem

Autor:  ukaniu [ czw sie 09, 2012 3:56 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

No ja nie mogę wiedzieć, czy masz sonde czy nie masz.
wypełnienie działa tylkow autach z sondą - o tym było :-P
Jak nie masz to analizator spalin i w kółko potencjometr i skład i... i jeśli jest wszystko resztę sprawne to będzie dobrze.

Autor:  eczny [ czw sie 09, 2012 4:02 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

Ok lece sprawdzic a gdzie powinna byc sonda lambda na kolektorze wylotowym? moj silnik to m103 3.0

Autor:  eczny [ czw sie 09, 2012 4:07 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

Kurde nie widze zadnej sondy, kurcza nie wiedzialem ze trzeba miec sonde lambda aby stroic Kjeta poprzez wypelnienia....

Autor:  ukaniu [ czw sie 09, 2012 10:28 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

sondę jeśli masz to pod samochodem, przed katalizatorem za/obok skrzyni biegów.

Bez sondy nie ma sygnału zwrotnego o składzie mieszanki.

Autor:  eczny [ pt sie 10, 2012 1:13 am ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

A byly jakies reguly do aut ktore mialy sondy albo nie?
Mam na mysli czy tylko nowsze mialy, czy tylko starsze, czy tylko dane typy silnika?
Moje auto jest z 1990 z silnikiem 3.0 m103.
Caly czas zylem w przekonaniu ze u mnie w aucie sondy nie ma...
Jesli sonda by byla zepsuta to tlumaczyloby to ze podczas krecenia imbusem od CO nie zmienia sie napiecie na pinach 3-5?

Autor:  ukaniu [ pt sie 10, 2012 8:28 am ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

WIN powi wszystko, ew. to co jest na okrągłym przełączniku koło sterownika wtrysku.
Wersje RUF, KAT. O tym już gdzieś pisano.
Nie można ustawic składu spalin nie znając składu spalin, stąd wypełnienie bez sondy nie mówi nic czego byśmy chcieli.

Autor:  eczny [ sob sie 11, 2012 12:41 am ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

moj vin to WDB1260252A586274 , sprawdzilem w jakiejs ruskiej dzialajacej winiarce i zbyt wiele nie ma na temat sondy a w zasadzie nic.
JAk to sprawdzic po vinie?
Okragly przelacznik masz na mysli ten nastawnik wyprzedzenia zaplonu co jest kolo srebrnego przekaznika?
Czy jeszcze cos innego?
Moglbys sprecyzowac?
Dzieki pozdr

Autor:  ukaniu [ sob sie 11, 2012 11:13 am ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

Tw winiarki są dziś jakieś upośledzone.
Co pisze na regulatorze koło zapłonu?
Masz wersje USA może nie być koło sterownika.
Gdyby było to znajdziesz takie coś
http://ozbenz.net/viewtopic.php?f=3&t=3827
Jak prześledziłeś palcem wydech pod samochodem do pierwszego tłumika czy katalizatora i nie ma sondy no to jej nie ma ;-)

Autor:  eczny [ sob sie 11, 2012 5:12 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

Czyli ten regulator oktanowy czy jak go zwa.
Nie mam go kolo sterownika a mam go kolo slynnego srebrnego przekaznika w okolicach podszybia.
Jest na nim napisane oprocz numeru czesci cos takiego EZL ECE.
Wiem tylko tyle ze poprzedni wlasciciel wymontowal kata bo juz nie spelniaj zadnych norm.
Moze podczas wycinania kata pozbyl tez sie sondy? bo jakos jednak jej nie widze.
Swoja droga jak ci wyszlo ze to wersja USA skoro to anglik? chyba te vin sprawdzarki sa naprawde jakies nie teges.. :)

Pozdr

Autor:  ukaniu [ sob sie 11, 2012 10:53 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

Przełącznik oktanowy swoją droga, plombowany przełącznik zamiany trybu pracy sterownika swoją. Tak czy siak -
ECE nie ma katalizatora fabrycznie.
Pierwsza z brzegu winiarka dekoduje wersje silnika jako USA. To nie ma nic wspólnego z krajem gdzie go sprzedano. I może nie mieć nic wspólnego z prawdą.

Autor:  TOXIC [ śr sie 15, 2012 11:19 pm ]
Tytuł:  Re: [W124 i inne ] KE-Jetronic - czyli zrób to sam. Częśc 1

W moim lambda jest tu:

Załączniki:
IMAGE_089 - Kopia.jpg
IMAGE_089 - Kopia.jpg [ 21.85 KiB | Przejrzano 7063 razy ]

Strona 28 z 30 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/