MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
MB100 czy Kaczka ? https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=56&t=57322 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | tpp [ śr sty 11, 2012 12:54 pm ] |
Tytuł: | MB100 czy Kaczka ? |
Witam, Rozważam zakup samochodu Mercedes ,,Kaczka" lub MB100. Proszę o opinię, który na temat obu modeli. Wiem, że w przypadku kaczki, jedyne co sprawia problem to znalezienie wartego uwagi modelu i rdza. A jakie są opinie na temat mb100? (awaryjność, dostęp części, użytkowanie) |
Autor: | Bukol [ śr sty 11, 2012 2:37 pm ] |
Tytuł: | Re: MB100 czy Kaczka ? |
MB100 to ponoc porazka z powodu przedniego napedu. Korozja taka sama jak kaczora, Ja bym nie bral tego auta pod uwage. Sam szukam dobrej kaczuchy, ale to niemal mission impossible Same zgnilki, nawet te za 10k+. Chyba skonczy sie na Sprinterze. |
Autor: | kompressor [ wt sty 24, 2012 11:59 am ] |
Tytuł: | Re: MB100 czy Kaczka ? |
Bukol nie jest tak jak piszesz. Miałem MB 100 sprinter (tak sprinter ) sprowadzony z Francji z zakładów komunalnych. Buda max wysoka, długość średnia, rocznik 1994, silnik niezniszczalny 2400ccm. Nalot 890 000 km a ja nim zrobiłem drugie tyle i sprzedałem-auto dalej jeździ i wygląda świetnie. Naprawami zajmowałem się sam jak całym serwisowaniem. Budowa prosta jak budowa cepa. Auto na ramie jak terenówka. Korozja jest mniejsza niż w kaczkach wiem bo kaczuszkę miałem z 1995 roku z silnikiem 2.9 i rdzewiały doły karoserii strasznie. Wracając do MB100 ten przedni napęd nie jest niczym czym warto się przejmować, półosie są tanie i solidne, zawiecha jak w ciężarówce. Dbać trzeba tylko o smarowanie okresowe drążków wzdłużnych i sworzni wsporników drążków. Nawet jak się zużyją to naprawa sworzni jest banalnie prosta i szybka. Części są tanie i dostępne. Przy zakupie sprawdzić prócz silnika podłogę pod matami z przodu pod nogami, tuleje tylnych resorów, i wspomniane sworznie wsporników-jak koła stoją okracznie to znaczy, że wywalone są bo nie były smarowane. Ja z blachy byłem zadowolony , jedyne miejsce gdzie coś wychodziło to łączenia paneli poszycia bocznego. Jeśli miałbym decydować się na jakiś dostawczy to tylko taki MB w dobrym stanie- mały gabarytowo, szybko się porusza mimo, że ma tylko 70KM i jest mega pakowany. Zresztą już prawie ostatnio kupiłem ale połowica oponowała za przyczepą bo jazda nią jest bez kosztowa. |
Autor: | Properth [ wt sty 24, 2012 12:06 pm ] |
Tytuł: | Re: MB100 czy Kaczka ? |
Posiadam kaczkę z '91 roku 410D. Mam ją od 11 lat i od początku wozi duże ciężary. Przebieg ponad milion, dokładnie nie wiem ile bo zmieniłem licznik z tacho --> normalny. Wszystko świetnie się sprawuje. Silniczek pali od kopa. Jedyny problem to rdza, lecz po złożeniu beczki właśnie remont będzie miał kaczor Polecam kaczkę z pełna świadomością |
Autor: | Bukol [ wt sty 24, 2012 12:07 pm ] |
Tytuł: | Re: MB100 czy Kaczka ? |
Ano widzisz. Pisalem "podobno" bo bazuej jedynie na zaslyszanych opiniach. Znam tylko jednego (juz teraz dwoch) zadowolonych z MB100, jeden to moj kumpel ktory kupil kampera na MB100 z jakis smiesznym przelotem. |
Autor: | tpp [ śr sty 25, 2012 12:33 pm ] |
Tytuł: | Re: MB100 czy Kaczka ? |
No właśnie, głównie moje pytanie odnosiło się do mb100, bo o nim prawie nic nie wiem, oprócz tego jak wygląda. Kaczki doświadczyłem nie raz, gdyż kolega posiada wersję z zabudową laweta. Świetne auto, niemniej potwornie koroduje, ale gdy ktoś z Was znał kogoś kto chciałby sprzedać dostawczą kaczkę niech da znać... Nie pali mi się, ale za rok byłoby fajnie już mieć... Czekam na kolejne opinie o mb100... Bo mb100 też wchodzi w grę, jeśli będzie ładne... |
Autor: | arkadiuszcz [ ndz lut 19, 2012 10:44 am ] |
Tytuł: | Re: MB100 czy Kaczka ? |
Miałem kaczke (207) i miałem dwa mb100. Rdzewieją tak samo, i tu i tu silnik 2.4 z beczki, więc nie ma się nad czym rozpisywać, każdy go zna. Co do przedniego napędu w mb100, dla mnie to duży plus, dużo lepiej się jeździ w zimie, półosie jakby już padły, wymieniać tylko na nowe oryginalne, te tańsze (500-600zł) są po regeneracji, i wytrzymują duuużo mniej niż oryginał. W mb100 przy każdej wymianie oleju obowiązkowe smarowanie końcówek zawieszenia, i tyle, lać paliwo, i jeżdzić. Kaczka wydaje się większa, cięższa itp, jazda mb100 to jak jazda vanem, niżej się siedzi, wydaje się dużo mniejszy niż jest. Żadnych poważniejszych awarii, w jednym, jak i drugim nigdy nie miałem. Gdybym miał wybierać, to kupiłbym mb100, wszystkie miały 5-cio biegową skrzynie, i wspomaganie kierownicy, i łatwiej znaleźć takiego który ma jeszcze blachę zamiast szpachli, i tylko pół miliona przebiegu, kaczka zawsze była traktowana jak wół roboczy i znaleźć dzisiaj jakąś w dobrym stanie to jak trafić 6 w totolotku. |
Autor: | tomasz bugaj [ sob cze 02, 2012 7:11 pm ] |
Tytuł: | Re: MB100 czy Kaczka ? |
MB100 to hiszpańska gangrena. Kaczka jest o klasę lepszym samochodem. W MB 100 dobija mnie klaustrofobiczne miejsce kierowcy, problematyczne przednie zawieszenie i fatalny dostęp do wielu elementów. |
Autor: | Krzepki [ pt wrz 27, 2013 10:14 pm ] |
Tytuł: | Re: MB100 czy Kaczka ? |
Patrząc po datach to pewnie już dawno martwy temat... jestem świeżym posiadaczem mb100 ale wczesniej miałem dwie sztuki na stanie zawodowo... pytanie w temacie jest jakieś sztuczne choć pokrewne ale jednak zupełnie różne to auta... choćby ze względu na ladowność a to przecierz pierwszy parametr auta do pracy? mb do tony a kaka do 2,8(?)... jak nie trzeba dzwigac to mb jest bezkonkurencyjny... |
Autor: | tpp [ pn paź 21, 2013 7:39 pm ] |
Tytuł: | Re: MB100 czy Kaczka ? |
A moje pytanie, jaką wartość uzyskują kaczki z zabudowaą karetka pogotowia ? Miałem ostatnio kontakt z takim autem z silnikiem 2.3 benzyna + lpg i z automatem. Czy to prawda, że to bardzo wartościowy pojazd? Właściciel mówił mi, że spokojnie można dostać za niego 2000 Euro. Coś nie zawierzam... |
Autor: | Crazy_Russian [ ndz lis 10, 2013 9:57 pm ] |
Tytuł: | Re: MB100 czy Kaczka ? |
tpp pisze: A moje pytanie, jaką wartość uzyskują kaczki z zabudowaą karetka pogotowia ? Miałem ostatnio kontakt z takim autem z silnikiem 2.3 benzyna + lpg i z automatem. Czy to prawda, że to bardzo wartościowy pojazd? Właściciel mówił mi, że spokojnie można dostać za niego 2000 Euro. Coś nie zawierzam... I słusznie. Mam taką i za ww kwotę od ręki mogę Ci ją sprzedać. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |